LO -sa zrobiłam
sama. Zaraz w niedzielę po warsztatach z Karolą .Widać,że sama ale to mój pierwszy samodzielny więc mam dla siebie sporo zrozumienia w tym temacie ;))Jak na mnie to poszalałam kolorystycznie ,a najbardziej jestem zadowolona z.... proporczyków !
Bo do ideału to mu daleko ale-
pierwsze koty za płoty ,do następnego LO-sa!
No nie... wszyscy pragną wiosny, a Ty uhuha zima trwa :) Super!
OdpowiedzUsuńCudo!
OdpowiedzUsuńfachowy scrap ;-)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny!!!
OdpowiedzUsuńpiękny i bogaty w warstwy :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! proporczyki idealne!
OdpowiedzUsuńPięknisty!
OdpowiedzUsuń