Moja wakacyjna lektura - wyzwanie Lifestylerki (dzień 1)

19:31:00 Inka 4 komentarze

Wakacyjne wyzwanie Lifestylerki w ramach kreatywnego blogowania idealnie przyda się na początek mojego urlopu. Trwa tylko tydzień, podczas którego prezentujemy 3 posty, dzisiaj, w środę i w piątek. Tematy - są świetne - same zobaczcie na blogu Lifestylerki.

Od wielu już lat zostawiam sobie przyjemność pójścia do biblioteki i buszowania wśród książek właśnie na wolne dni. Taki mały rytuał :)
Dzisiaj pokażę Wam co aktualnie czytam, i co leży na potem przygotowane:

książki na wakacje

Piękna okładka "Zakochanej modelki" przyciągnęła mnie kiedyś na wyprzedaży w markecie. 
Książka w której znalazłam francuską prowincję, pasję malarza, dom  skrywający tajemnice, dużo odwołań do dzieł Van Gogha i jeszcze coś! 

Wyobraźcie sobie (są tu decupażystki?) że często prowadząc warsztaty mówiłam o wykorzystaniu techniki decoupage przez impresjonistów. No i voilà! Patrzcie co można wyczytać na stronach "Zakochanej modelki" zaznaczyłam dwa fragmenty:

decoupage wersy

tekst w ksiażce o decoupage

W książkach kryje się zawsze coś więcej, prawda? Trzeba to tylko odkryć!

Mam już dwie kolejne pozycje do wakacyjnego czytania:
Facet z grobu obok -  Katarina Mazetti
i Prywatna sprawa - Lesley Lokko 


Takie plany czytelnicze na najbliższe leniwe dni! 
Jeśli ktoś poznał swoją zakładkę, to jest to możliwe, bo często używam zakładek z naszej wymiany! a było ich ... prawie 400, pamiętacie?

zakładki do książki

Teraz z przyjemnością poczytam, co u Was się czyta :)) Zawsze coś czego nie znamy wpadnie w oko!

Wyzwanie Blogowe "Tydzień Kreatywnego Blogowania"


4 komentarze:

  1. Ile zakładek, jakie piękne! Też lubię zakładki, ale mam ich kilka:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł z tymi zakładkami:). Książki wyglądają na prawdziwie wakacyjne lektury:).

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę koniecznie przeczytać tę książkę, bo bardzo lubię w literaturze odwołania do malarstwa, do życia malarzy. Jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  4. A dodatkowo ta książka ma przepiękną okładkę...:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz, jeśli miły, to podwójnie dziękuję ;)