Decoupage,Mikołów i korki

22:00:00 Inka 4 komentarze


Wczoraj miałam przyjemność gościć w Domu Kultury w Mikołowie,gdzie zaproszona przez p.Izę poprowadziłam warsztaty ze spękaniami .Klimat obfitował w świąteczne motywy,choć nie tylko ... ale lawendy nie było ;)
Świetnie się tam czułam-jak ryba w wodzie hmmm bo grupka 12 osobowa okazała się bardzo głodna i "łapczywa" na decoupage, a to luuubię :) nawet przejazd przez Katowice zapchane na maxa i zakorkowane
się przestał liczyć .Wpadłyśmy w wir tworzenia-taki mój wzór do naśladowania przygotowałam:



Szał wybierania,szał ozdabiania i planów co by tu jeszcze !



Kawał przyjemnej roboty wspólnie przerobiłyśmy i zrobił się mały wernisaż ;)) na stole :



Po takim wieczorze jeszcze rzut oka (szybki rzut oka dlatego nieostre i krzywe) na mikołowski rynek i siup do domku tym razem już bez korków :)


do zobaczenia znowu za jakiś czas !

4 komentarze:

  1. Świetnie wyszły spękania! Widać,że warsztaty udane. Mikołowski rynek ładnie się prezentuje w świetle latarni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne crackle powstały w Mikołowie... nie próżnujesz i ja również... wykańczam TAGi i one mnie też... uff... może w poniedziałek wpadnę z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale twórczo było!
    Pozdrawiam ciepluśko

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz, jeśli miły, to podwójnie dziękuję ;)